Kolejnym przepisem, jakim zamieszczę, jest receptura na domowe burgery z wołowiny. Sami wiecie, jak okropne są te hamburgery podawane w knajpach – nie powinno to dziwić, przecież mięso imitujące kotlety do hamburgerów tak naprawdę niej jest mięsem. Chyba że wybieramy się do porządnej burgerowni, których mamy coraz więcej 🙂
Zatem poniżej przepis na prawdziwe, amerykańskie hamburgery:
Na 4 burgery potrzebujemy:
- 400-500 gramów wołowego mięsa mielonego o niskiej zawartości tłuszczu (no, może nie tatar)
- 4 bułki do hamburgerów – albo te typowe do hamburgerów sprzedawane w paczkach albo jakiekolwiek inne duże bułki nadające się do hamburgerów
- kilka liści sałaty lodowej
- pomidor
- ogórek (zielony lub konserwowy)
- kukurydza
- cebula
- 4 plasterki żółtego sera
- cokolwiek jeszcze chcielibyście włożyć do środka 🙂
- sos – ja polecam czosnkowo-majonezowo-keczupowy (ząbek czosnku i mieszamy z majonezem i keczupem) lub czosnkowy (2-3 ząbki czosnku + jogurt naturalny + łyżka majonezu – bardziej dietetycznie).
Mięso doprawiamy solą i pieprzem (niczym innym nie trzeba, ma już swój wyjątkowo smak, nie trzeba go tuszować) i rozdzielamy na cztery kawałki – formujemy z nich kulki i wałkujemy tak, aby były jak najcieńsze i jak największe – i tak znacznie się skurczą na patelni. Wrzucamy na patelnię – smażymy. W tak zwanym międzyczasie kroimy bułki i wkładamy do nich po plasterku sera. Gdy mięso się usmaży i zarumieni, wkładamy je do bułek i wrzucamy na 5 minut do piekarnika – aby bułki zrobiły się chrupkie, a ser stopił. Sprawdź też 4 inne przepisy na obiad wysokobiałkowy w Men’s Health.
Wyciągamy, smarujemy sosem, wykładamy sałatą lodową i dorzucamy wszystko, na co mamy ochotę.
Et Voila! Gotowe! smacznego 🙂